jestem wędkarzem z zamiłowania do przyrody . największe trofeum to karp na wiśle 11,20 kg ,oraz ,,zacięcie .. suma ,
którego ,,branie ,, spowodowało wykonanie obrotu wędziska w powietrzu o 360 stopmi . / 2,70 m/ ,,był tak ,, beszcelny ,, że wcale nie uciekał. Próba walki zakończyła się ,, wynurzeniem podwójnej szafki ubraniowej i wypluciem haka wielkości zgiętej łyżeczki do herbaty