Pracuję w Inspekcji Weterynaryjnej, Moja ulubiona rzeka to SAN ( odcinek od Przemyśla do Dubiecka znam jak własną kieszeń ). Od niedawna z racji zmiany miejsca zamieszkania, poznaję wody Lubelszczyzny, lubię gotować, nienawidzę kłusoli, ani radykałów. Gruntówka + nocka + dobre towarzystwo + dobre jedzenie = udany wypad na rybki :)