Wędkarstwem interesuję się od dziecka, kartę mam od 16-ego roku życia, niestety ze wzg na dosyć poważne problemy zdrowotne, miałem dość długą przerwę w uprawianiu tego hobby, ale staram się intensywnie ją nadrobić :-) lubię samotne wyprawy, nawet dalekie. Ostatnio poświęcam coraz więcej czasu spinningowi, spławik, a zwłaszcza grunt, zeszły na drugi plan, choć tak zupełnie od nich nie odszedłem - lubię wiosenne łowienie na bata na starorzeczach oraz wyprawy nad Wartę z cięższym feederem :) nie jestem snobem, ale lubię mieć dobry sprzęt, nawet kosztem wyrzeczeń i oszczędzania, choć wiem, że "nie sprzęt łowi, tylko wędkarz".