Jezioro Mikorzyńskie

Nie jeden z Was, wędkarzy podróżując po pojezierzu gnieźnieńskim w okolicach Konina, przejeżdżał pod charakterystycznym łukiem w miejscowości Ślesin, w stronę Sompolna przez kanał Warta-Gopło, zastanawiał się co kryje tajemnicza ale i malownicza woda w swych głębinach. Pragnę Wam wędkarze troszkę ją przybliżyć, a w szczególności Jezioro Mikorzyńskie, nad którym się niedawno znalazłem.

Jezioro Wąsosko- Mikorzyńskie, ja staram się opisać północną część, gdyż północna część nazwana jest Mikorzyńskim a południowa Wąsoskim jest jednym z czterech jezior tzw. kanału Ślesińskiego, pozostałe to jezioro Ślesińskie połączone od północy kanałem Warta-Gopło, a od południa jezioro Pątnowskie. Wszystkie te jeziora są pochodzenia polodowcowego typu rynnowego wchodzą w skład tzw. rynny goplańskiej co charakteryzuje je znacznymi głębokościami.

Opisywane przez mnie jezioro jest doskonałą atrakcją turystyczną i zarazem wędkarską, nad jego brzegami znajduje się wiele ośrodków wypoczynkowych (można połączyć przyjemne z pożytecznym i zabrać na wakacje żonę z dziećmi). Jezioro ma powierzchnię 2.51km2, jego wymiary to 6.5 na 1.0 kilometr. Z brzegu stojąc wygląda jak potwornie wielka rzeka tylko że beż prądu… Wyżej wspominałem że jest najgłębsze, otóż średnia jego głębokośc to 11.5m! a maksymalna to 36.5m, nie jestem w stanie wyobrazić sobie co tam w głębinach może się uchować!!! Ponadto do wód akwenu dostają się z pobliskiej elektrowni wody ciepłownicze co powoduje podwyższenie temperatury i co z tym idzie nasze przyszłe okazy mają idealne warunki do rozwoju i żeru. Jest to najgłębsze jezioro spośród jezior konińskich, klasę czystości ma trzecią co widać gołym okiem stojąc na licznie znajdujących się pomostach i oglądając ławice ryb buszujących przy dnie.

Z naszej strony – wędkarskiej- jest to jezioro typu leszczowego, ze względu na dużą ilość roślinności dobre warunki do życia mają także krąpie, ukleje, okonie, sandacze, płocie, liny oraz węgorze. Wokół jeziora niesamowite widoki, wszędzie zieleń dominują lasy mieszane, na fotkach można zobaczyć. Osobiście łowiłem tylko okonie, z braku czasu i zbieg dziwnych okoliczności ale strasznie żarte te rybki.

Jeżeli chcecie odpocząć wśród zieleni, nad wodą, odciąć się od rzeczywistości i zanurzyć w swojej pasji polecam Wam to jezioro jak i te połączone z Mikorzyńskim.