DobraNOC

ywioły natury wciąż są aktywne, co spowodowane jest utrzymywaniem się dużej różnicy ciśnienia nad europejskim obszarem synoptycznym, a zwłaszcza nad Atlantykiem Północnym oraz Skandynawią i północną częścią Rosji europejskiej. Nad akwenami Atlantyku Północnego rozciągającymi się od Morza Labradorskiego aż po Morze Barentsa, od trzech tygodni utrzymuje się rozległy obszar niskiego ciśnienia. Tworzony on jest przez aktywne niże generujące się na styku ciepłego Prądu Zatokowego Golfsztrom z zimnym Prądem Labradorskim, które przemieszczając się w kierunku północno wschodnim, przechodzą wszystkie etapy rozwoju, tzw. „triadę życiową” od narodzin poprzez osiągnięcie dojrzałości aż po naturalną śmierć. W tym czasie wygenerowało się sześć głównych ośrodków niżowych i parę ośrodków wtórnych. Najbardziej aktywnym był niż Aleksandra, a w Polsce najbardziej odczuwalne było przemieszczanie się niżu wtórnego do Aleksandry, a to z tego powodu, że przemieszczał się on stosunkowo blisko naszego kraju, zwłaszcza podczas jego wędrówki od Jutlandii w kierunku Zatoki Fińskiej.
Taka sekwencja sytuacji synoptycznej spowodowała odbudowanie się strefowej cyrkulacji atmosfery, typowo zachodniej lub ze składową południowo zachodnią, obejmujących swym zasięgiem znaczne obszary Europy. Po południowo wschodnich i południowych obrzeżach tego obszaru niskiego ciśnienia obywa się transport umiarkowanie ciepłego powietrza polarnego o cechach morskich, które rozlało się na niemal cały kontynent europejski. Jego inwazja w kierunku wschodnim spowodowała wyparcie znad wschodniej części kontynentu zimnego powietrza kontynentalnego, w którym w ostatnich dniach listopada i pierwszych dniach grudnia utrzymywały się dwudziestostopniowe mrozy. Także w naszym kraju po ujemnych temperaturach występujących na przełomie listopada i grudnia nastała odwilż, nierzadko z temperaturą nieco powyżej dziesięciu stopni.