Kołowrotek Dragon Fishmaker FD930i

/ 32 komentarzy / 6 zdjęć


Ten wpis głównie dedykuje koleżance 'monikamariola', która się zastanawia nad wyborem kołowrotka dla przyjaciela na urodziny. Droga Moniko i inni czytelnicy dziś przedstawię Wam moją opinię kołowrotka Dragon Fishmaker FD930i , łowiąc nasze pomorskie szczupaki.

Sam kołowrotek Fishmaker jest polecany głównie do spinningowania. Dowiadujemy się o tym, że przy produkcji kołowrotka były najbardziej wzięte pod uwagę opinie doświadczonych wędkarzy, którzy mają lata przespinningowane nad wodą. Ja jak wcześniej wspominałem przyjrzę się dokładnie i opisze kołowrotek z hamulcem FD, średniej wielkości.

Gdy otwieramy produkt z elastycznego pokrowca, ukazuje nam się głęboka czerń korpusu co nadaje wyrazisty charakter kołowrotkowi. Mocny i wytrzymały grafitowy korpus daje nam pewność długich spędzonych nad wodą godzin. Produkt Dragona został wyposażony w 8 łożysk pochodzących z Japonii oraz 1 oporowego. Uwagę zwraca szpula wykonana z duraluminium, która jest płytka, ale to nie znaczy, że mało pomieści żyłki czy plecionki wręcz przeciwnie 110m/0,35mm, 215m/0,25mm. Producent dorzuca nam też i zapasową szpulę wykonaną z tego samego stopu metalu co główna, lecz różnią się tym, że szpula zapasowa jest jeszcze płytsza od głównej, gdzie pomieści 115m/0,25mm, 150m/022mm. Jest jeszcze inna różnica, szpula zapasowa nie ma na dolnej krawędzi wywierceń, ale to już jest zabieg kosmetyczny- drobnostka.

Korbka jest wykonana z kawałka duraluminium, co ciekawe co zauważyłem to, że korbka nie jest przykręcana tradycyjnie. Sam uchwyt kołowrotka jest małych rozmiarów, końcówka rączki jest pokryta gumą, co gwarantuje dobrą kontrolę nad kołowrotkiem. Sama waga testowanego przeze mnie kołowrotka wynosi ok. 300g.

Dobrym plusem kołowrotka jest to, że jest objęty 5 letnią gwarancją, jego lekkość, płynność zwijania szpuli to tylko wybrane cechy Fishmakera. Przełożenie wynosi 1:4,4 jest to małe przełożenie jak na kołowrotki klasy spinningowej, ale uwierzcie mi jest coś w nim, że zwija bardzo szybko plecionkę, jak i żyłkę (na jeden obrót korbką naliczyłem ok. 80cm). Przy połowie szczupaków czy sandaczy hamulec kołowrotka jest bardzo precyzyjny, a zarazem jego terkot jest bardzo przyjemny i wzbudzający adrenalinę u wędkarza.

Podczas, gdy pierwszy raz łowiłem Fishmakerem od razu poczułem w nim jego płynności zwijania linki jak i staranność nawijania na szpule. Podczas gdy zaciąłem ładnego szczupaczka, nasunęła mi się myśl, a może go poddać testom przeciążeń, rzucałem nim sporymi gumami w Wiśle i tu Fishmaker wyszedł zwycięsko. Odnosząc się jeszcze do szpuli. Podczas zarzucania nie robi się tzw. 'brody' co często młodych wędkarzy zniechęca do łowienia, tu w tym przypadku nic nie dostrzegłem. Przynęty lecą bardzo daleko, a żyłka swobodnie wysnuwa się ze szpuli.

Cena kołowrotka Dragon Fishmaker FD930i ,to ok. 350 - 370zł. Podobnie jak Red Arc czy inne modele konkurencyjnych firm, ale Dragon dotrzymał słowa i zrobił dla swoich klientów, kawał dobrej roboty. Moim zdaniem SPRO, Abu Garcia nie dorównują tak wspaniałemu kołowrotkowi jakim jest Fishmaker FD 930i.

Ja osobiście polecam każdemu ten kołowrotek, początkującemu, jak i doświadczonemu. Jego zalety jak i: lekkość, płynność i inne cechy dają nam dużą kontrolę nad rybą jak i swobodę z wędkowania. Nie zapominając o 5 letniej gwarancji.

Więc Moniko wiesz już co masz kupić swojemu przyjacielowi (spierz się bo jeszcze powykupują ze sklepów wszystkie modele Fishmakera i Ci nic nie zostanie).
Moja ocena kołowrotka to 10/10. :)
PS. Od razu uprzedzam, że zdjęcia w artykule nie są mojego autorstwa, są z różnych źródeł (google.pl)

Robcio980210

 


4.9
Oceń
(40 głosów)

 

Ocena sprzętu (ocen: 8)

Ocena użytkowników:

Jakość:
(3.5)
Cena:
(3)
Użytkowanie:
(3.6)

Średnia ocena:

3.4



Kołowrotek Dragon Fishmaker FD930i - opinie i komentarze

maverick314maverick314
0
Ciekawy artykuł pozdrawiam i oczywiście 5 (2012-10-12 10:11)
Lin1992Lin1992
0
Super artykuł mi przydał się bardzo.Za ten wpis oczywiście 5***** (2012-10-12 12:53)
u?ytkownik82173u?ytkownik82173
0
Dziękuję za miłe komentarze i oceny. Ciesze się, że moje wypociny do czegoś się przydały. (2012-10-12 15:00)
monikamariolamonikamariola
0
Dzięki Tobie ten kołowrotek ma 2 plusy nie jeden ;) (2012-10-12 16:54)
ekciakekciak
0
ciekawie i przejrzyście opisane ***** (2012-10-12 18:30)
kabankaban
0
Ja jeśli już miałbym się zdecydować na ten typ kołowrotka to wybrałby coś z serii FD1100i. Ale to moje pierwsze wrażenia po "zabawach" w sklepie i szukania młynka pod moje łowiska.
(2012-10-12 19:33)
camelotcamelot
0
Czy potrafisz podać wymiar zewnętrznej średnicy szpuli ? Bo jeśli mieści się w przedziale od 5 cm do do 6 cm - to jestem gotów uwierzyć w całą resztę ! Ba ! - Nawet byłbym skłonny położyć na stół żądane 350 zł ! ....Przeczytałem z uwagą cały Twój opis, a także obejrzałem wszystkie zdjęcia. Na zdjęciach widać wszystko. - A nawet to, - o czym zapomniałeś dodać w opisie. A wydaje mi się, że dla wielu spinningistów, informacja - że kołowrotek ten ma przekładnię ślimakową, była by dość istotna ? Reasumując , można śmiało powiedzieć, że jest to kołowrotek stworzony do spinningu ! - I bynajmniej, nie na szprotki ! - Z tym kołowrotkiem, śmiało można wyruszyć na szczupaki z górnej półki , jak i na łososie ! Śmiało też można go używać do miotania dużymi i ciężkimi przynętami lub o bardzo dużym oporze pracy własnej ! Nie oznacza to wcale, że ,,Fishmaker" jest wyłącznie do ciężkiego spinningu. - Płynność i szybkość nawoju oraz lekkość wysnuwania się żyłki, - daje gwarancję łatwych i dalekich rzutów nawet lekkimi przynętami. ..... To tyle co mogę powiedzieć widząc tylko zdjęcie ! Myślę, że na pewno będziesz z tego zakupu zadowolony ! Być może, ja też nabędę sobie to ,,nawijadło" ? I gdyby nie ta jedna , jedyna wada tego kołowrotka, którą jest jego znak firmowy, - pobiegłbym po niego do sklepu nawet w środku nocy ! ...... Pozdrawiam serdecznie ! (2012-10-13 03:31)
u?ytkownik82173u?ytkownik82173
0
Nie nie mam takiej możliwości, gdyż mam na dwóch nawiniętą plecionkę, przykro mi. Dziękuję za słuszne uwagi następnym razem jak będę pisać jakiś artykuł wezmę je pod uwagę. (2012-10-13 13:58)
camelotcamelot
0
Chodzi o zewnętrzną średnicę ! - Najlepiej mierzoną na krawędzi po której wysnuwa się linka podczas wyrzutu. .... Nie głębokość szpuli, gdzie nawija się żyłkę. Tak jakbyś zmierzył grubość wypełnionej żyłką po same brzegi szpuli . .... Bo to co napisałem , że pomiędzy 5 cm a 6 cm wynika z prostego wyliczenia matematycznego. Jest to wynik zależności. Jeśli podajesz, przełożenie 1:4,4 i na jeden obrót korbki kołowrotek zwija 80 cm żyłki - to średnica szpuli będzie wynosiła +- 58 mm. Dlatego właśnie tak napisałem, że jeśli tak jest , to na pewno cała reszta się zgadza. ....Wiesz ! - Producenci zawsze lubią trochę przesadzać opisując jakie to ich wyroby są znakomite. A w tych recenzjach reklamowych , - połowa tekstu to zwykłe wodolejstwo. Więc trzeba do tego przechwalania, podchodzić nieco sceptycznie i pamiętać, że praw fizyki i matematyki nie da się oszukać. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej zabawy z nowym nabytkiem ! (2012-10-13 20:20)
u?ytkownik82173u?ytkownik82173
0
Aha rozumiem. Jutro podam dane. (2012-10-13 21:27)
tripodtripod
0
średnica trzonu szpuli - 4,15 cm (tu nawija się linkę). Górna krawędź szpuli, średnica zewnętrzna - 5,5 cm. pozdrawiam (2012-10-14 19:10)
camelotcamelot
0
fajnie ! - Dzięki ! - Wygląda no to że firma uczciwa ! Ale 80 cm nie nawinie przy tych parametrach ..... Sądzę ,że ok. 76 cm .. Kolega pewnie trochę niedokładnie zmierzył ? - Ale nic nie szkodzi ! Kilka cm w lewo, czy w prawo - niewielka różnica ! Coś mi się zdaje, że kupię ten młyneczek ! ! Znak firmowy się zamaluje, by mi nie płoszył ryb. I będzie git ! Wielkie dzięki , za informację ! Pozdrawiam serdecznie ! (2012-10-14 21:15)
esox61esox61
0
Wszystko fajnie, byle tylko młynka nie zamoczyć bo łożyska rdza zeżre. Tu jest ten mały haczyk producenta i sprzedajacego. (2012-10-14 22:42)
tripodtripod
0
Sprawdziłem na stronie Dragona, co z tym nawojem 80 cm, oto cytat z opisu katalogowego: "w modelach FD i RD wielkości 35, przy przełożeniu 1:4,4 nawój żyłki na jeden obrót korbką wynosi 80cm." Wynika z tego, że kolega camelot ma rację, bo te 80 cm dotyczą modelu większego. Link do tego opisu: http://www.firmadragon.pl/index.php/oferta/koowrotki/koowrotki-dragon/fishmaker pozdrawiam (2012-10-15 08:12)
u?ytkownik82173u?ytkownik82173
0
Nie wiem ja nie miałem jeszcze żadnych problemów z kołowrotkiem. Na razie nic nie trzeszczy. (2012-10-15 08:30)
camelotcamelot
0
Ok ! tripod ! Dzięki ! Wszystko się zgadza jak u mojej księgowej ! ( oprócz kasy ! Ha ! Ha ! ) Rozumiem - ten opisany model jest to wielkość ,,30" ....esox61 - ale mi dałeś teraz zagwozdkę z tym moczeniem młynka ! - Będę musiał szukać ryb piaskownicy. Tylko mi nie mów, że piasku się też boi - bo chyba się potnę ? (2012-10-15 18:35)
Zibi60Zibi60
0
Koledzy tym kołowrotkiem nie można spinningować z żyłką https://forum.wedkuje.pl/f,dragon-fishmaker-fd935i-prosze-o-opinie,516586,0.html (2012-10-15 18:58)
TomekooTomekoo
0
Mam osobiście dwa modele , tylko musi być ALE ;) Fktycznie to co pisze Zbyszek żyłką nim nie połowimy ponieważ dostaje się pod szpulkę jednak wytrzymałe są cholernie na przeciążenia.Myślę że oba młynki odpowiednio przetestowałem a raczej zrobiła to rzeka i ryby w niej mieszkające ;) Pozdro ;) ***** (2012-10-18 20:25)
kamil11269kamil11269
0
fajny kręcioł (2012-10-19 18:36)
u?ytkownik82173u?ytkownik82173
0
Masz rację Kamil, bardzo fajny. (2012-10-19 19:15)
sebastian1983sebastian1983
0
Potwierdzam opinie Kolegi co do Fishmakera. Osobiście używałem go dwa sezony konkretnie modelu 930 wyłącznie do sandaczowej orki (podbijanie z kołowrotka) na środkowej Wiśle oraz jako że pracuje w Norwegii na kilkumiesięcznych kontraktach pewnego razu musiałem go tez i tam używać bo popsuł mi się inny a że miałem ten to pilkerki do 200 g też targał przez 4 miesiące (cięższych bałem się używać) i powiem Wam że byłem pozytywnie zaskoczony. Jedyne co często przy nim robiłem to przy intensywnym użytkowaniu musiałem co kilka miesięcy przesmarować rolkę. Ale na Norwegię jest troszkę przy mały dlatego teraz go sprzedałem i zamierzam kupić większy model. A ten hamulec jest naprawdę rewelacyjny. Czarniaki, dorsze, zębacze w granicach do 10 kg z kilkudziesięciu metrów to dla niego pikuś. Osobiście naprawdę polecam. Czy akurat trafiłem na dobry i w pełni sprawny model tego nie wiem ale naprawdę nie miałem przez cały ten czas do czego się przyczepić. (2012-10-21 21:15)
sebastian1983sebastian1983
0
P.S. a co do zamoczenia i piasku ja swojego kilka...dziesiąt razy turlał się w piasku oraz zamoczyłem go tak w Wiśle jak i norweskich słonych wodach i szczerze po takim zabiegu jedynie rolka od razu zaczyna szumieć. I muszę dodać że mój był zakupiony jak tylko się ukazał w katalogu wiec też obawiałem się "chorób wieku dziecięcego". A co do łowienia nim żyłką to rzeczywiście masakra odradzam! (2012-10-21 21:23)
henryk58henryk58
0
Fajny artykuł ***** sam używam DF tylko 1135i i jest super ,ale myślę że , nie uprawnia Ciebie wydawanie złych opinii o innych kołowrotkach , których nie miałeś możliwości testować . Mam Spro Reda i Mikado Abramsa i tak samo oceniam jak DF (2012-10-23 17:14)
ThomasThomas
0
Mam ten kręciołek i jest ok. Niestety nie nadaje się na sztywną żyłkę lub plecionkę bo wpada pod szpulę. Tak miałem z nową świeżo nawiniętą plecionką. Po kilku łowieniach jest już miękka i się nie plącze. Mam nadzieję, że dokonałem właściwego wyboru. Mam też starego red arca ten jest niezawodny. Szkoda, że obecna ich jakość nie jest taka jak tych starych modeli. (2012-10-28 20:31)
kiwokkiwok
0
Kołowrotek ładny do momentu gdzie napotykamy rolkę prowadzącą żyłkę. Jest wykonana oraz ma jakość marnej tandety. Konstruktor może się wykazał lecz księgowy na czymś musiał zaoszczędzić ( raczej nie był wędkarzem ) . Ten element eliminuje kołowrotek do miana super maszyny. Jest raczej podpicowanym młynkiem dla klasy średniej niezaawansowanej. W tej cenie polecam kołowrotek firmy PENN SARGUS. Ładniej spasowany i o wiele mocniejszy. Ewentualnie poniżany przez autora SPRO gdzie mechanizm zamykania kabłąka jest o wiele trwalszy wraz z rolką prowadzącą żyłkę. Pozdrawiam znawców tematu.
(2012-11-06 17:07)
hosehose
0
no właśnie taki zamawiam i myślę że nie będę żałował, 5 (2012-11-26 16:50)
MaN90MaN90
0
W marcu wychodzi poprawiona wersja, cena podobna warto poczekac :) (2012-12-10 16:34)
hosehose
0
hmmm teraz dałeś mi do myślenie w hurtowni jest tylko model 925 i 935 ja czekam na 930 to może do marca poczekać warto na lód i tak z nim się nie wybiorę :P (2012-12-13 16:25)
grzegorz notgrzegorz not
0
Za te pieniądze to już chyba lepiej kupić coś z Penna... (2013-09-14 22:20)
jorg81jorg81
0
ja mam model fd 1130i do sprzedania nówka w bardzo atrakcyjnej cenie- fakt młynek jak najbardziej ok dla lubiących tą metode łowienia (2014-01-20 23:23)
u?ytkownik102837u?ytkownik102837
0
Tego młynka akurat nie mam ale miałem okazje nim łowić ponieważ kolega pożyczył mi kij z tym kręciołem i z połączeniem z dobrym wędziskiem jest w stanie pociągnąć ładną rybę. na pewno ma on płynny hamulec o czy miałem okazje się przekonać. (2014-07-16 20:01)
tripodtripod
0
Ocena sprzętu:
Jakość:Cena:Użytkowanie:
Kiwok pisze: "Ten element eliminuje kołowrotek do miana super maszyny." Ludzie kochani, ten kołowrotek można kupić już za 350 zł, wiec co to za super maszyna? O czym kiwok pisze? Za 350-400 zł nie ma i nie będzie super maszyny, można kupić dość dobry i bardzo użyteczny kołowrotek jakim jest Fishmaker II. Ja mam te kołowrotki I i II i są dobre. Jeśli ktoś potrzebuje super maszyny, to musi wysupłać z portfela 1000-3000 zł. A tutaj Dragon daje 5 lat gwarancji. (2014-09-13 08:08)

skomentuj ten artykuł

 





Sklep wedkuje.pl

Dragon Fishmaker II