FOTO1.Namiot karpiarza nie musi być karpiowy. To nasz nowy zakup w drużynie ;) - zdjęcia, foto - 24 zdjęć
EPIZOD 1 Przede wszystkim wędkarska etyka
Nowoczesne karpiowanie to przede wszystkim postawa karpiarza na łowisku - promowanie zasady ZŁÓW I WYPUŚĆ i proekologiczne nawyki. Właściwe zachowania wśród społeczności PZW i społeczności lokalnej będą dodatkowym atutem. Karpiarz stosuje się do regulaminów oraz należycie traktuje złowione ryby.
Bycie karpiarzem zobowiązuje nas do znajomości podstaw ichtiologii. Nie zapominajmy, że Karp (podobnie jak amur) jest gatunkiem obcym w naszych ekosystemach. Mieszka u nas od ponad X wieków, ale odsyłam Państwa do Wirtualnego Muzeum Karpia (www.muzeumkarpia.eco.pl) w celu przypomnienia roli Karpia w naszym kraju. Żaden człowiek, posiadający pewną wiedzę o sytuacji naszych wód nie zaprzeczy, że Karp „najechał” na nasze wyjątkowe na skalę światową wody i nie da się tego odwrócić. Pamiętajmy jednak o wspomnianych gatunkach obcych gdy będziemy świadkami nielegalnych zarybień wód otwartych i jezior polodowcowych.
Kodeks etyczny obowiązujący w Sandomierskim Klubie Karpiowym:
1. Doskonal sprzęt i metody połowu!
2. Licz na jakość, nie na ilość!
3. Konkuruj przede wszystkim z samym sobą!
4. Nie przeszkadzaj wędkarzom łowiącym w pobliżu!
5. Dbaj o środowisko!!!
6. Na łowisku zachowuj się jak najciszej!
7. Posprzątaj po sobie!!!
8. Bierz udział w zawodach karpiowych!
9. Propaguj wędkarstwo karpiowe!
10. Obchodź się z rybą delikatnie!
11. Staraj się wypuszczać złowione karpie!
EPIZOD 2 Podróż, Elementy Obozowiska, Nocleg
Misiaczek | |
---|---|
Brawo, ogólnikowy ale bardzo fajnie napisany artykuł. Czekam na kolejne dotyczące np. wyboru miejscówek, nęcenia, itd. Pozdrawiam. (2009-02-28 21:09) | |
spines21 | |
pewno,że dobrze jest mieć kołowrotek "z najwyższej półki",tylko co dla kolegi jest tą najwyższa półką? fox stratos fs 12000 mag-2070 zł. czy daiwa tournament iso qd 5500-1751 zł? że nie wspomne o daiwa tournament basiaair qd-2950 zł kołowrotkówjest od metra, nie można tak ogólnikowo pisać jak zawsze potrzebny jest kompromis cena-jakość (2009-02-28 23:32) | |
spines21 | |
ale dawam-5 (2009-02-28 23:35) | |
u?ytkownik753 | |
W ramach wyjaśnienia. Artykuł z założenia miał być "ogólnikowy" w swej wyjściowej wersji. Moja żona, jako totalny laik wędkarski, oceniła go jako zrozumiały i przydatny dla początkujących. Dziękuję w tym miejscu za każde uznanie czytelników. Najlepszym kompromisem między jakością i ceną jest kołowrotek widoczny na zdjęciu powyżej - wystarczy dopatrzeć się marki ;) Napisałem w epizodzie o sprzęcie, że nie będę sugerował marek i cen. Widać, Kol. spines21, że jesteś doskonale świadomy najwyższej półki więc pozostaje Ci jedynie udać się na zakupy. Początkujących zapewniam, że najwyższa półka nie musi kosztować 2950zł - "big-pit" jednej z 3 najlepszych firm produkujących kołowrotki kosztuje 320zł. Proszę do mnie pisać a napewno odpowiem na każde zrozumiale zadane pytanie. (2009-03-01 09:13) | |
spines21 | |
to trzeba było tak napisać. jażeli ktoś jest początkujący, mało wie o karpiowaniu nie możnamu z miejsca sugerować tego co na zdięciach. poco od razu hangery i swingery takich firm? kolega chyba widział ceny? mam hangery solara, bo dostałem w prezencie. miałem bombki z opakowań szpitalnych butów- woże je zresztą zawsze. a na tego bblc ze zdjęcia ciułam drobne. lepiej kupić sprzęt średnio półkowy znanej firmy,niż w podobnej cenie innej. pierwsze kołowrotki karpiowe kupiłem"oszczendnie" i po jednym sezonie wylądowały w szafiebo karpiowe to są z nazwy tylko. kolego dałem Ci 5,ale uwagi przecierz moge mieć? luzik-pozdrawiam (2009-03-01 13:10) | |
spines21 | |
w żadnym wypadku nie chcę kolegi posądzać o małoatkowość, ale informuje,że nie jestem punktozbieraczem. mam inne kłopoty. (2009-03-01 13:17) | |
Bop | |
elegancko przedstawione porady dla początkujących karpiarzy. jakby się uprzeć to załadowałoby się ten cały sprzęt na rower :D i jazda na ryby. mimo że nie jestem karpiarzem (metoda nie na mój budżet, przynajmniej na razie) to opis mi się b. podoba. (2009-03-01 13:23) | |
u?ytkownik7463 | |
kodeks etyczny - "bierz udział w zawodach"? Dla mnie to żadna etyka i "staraj się wypuścić rybę", to może się nie udać? dla chcącego nic trudnego. tak walczysz o ten artykuł w komentarzach pod artykułem konkursowym krytykując innych a tu widzę w Twoim artykule szału nie ma. może i dobry ale na pewno nie dla początkujących którzy musieli by wydać majątek na zakupy w wędkarskim. a i jeszcze jakieś autko trzeba by sobie sprawić żeby to zawieźć. masz 4 (2009-03-01 18:54) | |
mieciu79 | |
Ogólnie fajnie i ciekawie napisane.Kołowrotek na zdjęciu to nie mały wydatek coś ok. 800 zł ale nie wszystkich początkujących stać na sprzęt z najwyższej półki. (2009-03-01 19:14) | |
u?ytkownik753 | |
Komentarz 'Ja1kuba' pozostawiam po prostu bez komentarza... (2009-03-01 20:21) | |
mieciu79 | |
Jak byś mógł pyniek przy następnym wpisie to napisz trochę więcej o żyłkach głównych i materiałach na przypony chodzi o firmy. (2009-03-01 20:42) | |
cezar80 | |
Naprawdę ciekawy artykuł ale czy dla początkującego. Początkujący to nawet nie będzie wiedział co z ta centralką i tymi hangerami i swingerami zrobić. Druga sprawa początkujący to zazwyczaj młodzieniec ze skromnym kieszonkowym który na cały sprzęt musi tyle wydać co tu koszt najtańszego kręcioła. A po za tym naprawdę ciekawie (2009-03-01 21:22) | |
dawidhosse | |
Ja zgodzę się z większością komentarzy.Artykuł dobry ale niestety nie dla świeżaka w karpiowym temacie.no i druga rzecz to budżet któryby trzeba wydać na wszystko co tu napisałeś w 99% przekracza możliwości początkujących wędkarzy.lepszym byłoby jako radę dać coś prostszego i w miarę możliwe do realizacji.zauważ że wiele artykułów było na poziomie zwaawansowanym,twój także moim zdaniem taki jest.Co nie oznacza że jest zły,bo zawarłeś dużo cennych informacji. (2009-03-01 22:25) | |
bart12 | |
Swietny text , czekam na wiecej , w tym sezonie mam zamiar na powaznie zajac sie karpiami , wiec niektore zawarte tu wskazowki bede bardzo pomocne, niestety juz oddalem swoj glos wiec .... pozdrawiam (2009-03-02 18:17) | |
siwy30 | |
no piszesz jak stary karpiarz jedna uwaga wędka typu "spod" rzuca się rakietą a nie markerem to wcale nie znaczy że nie można rzucać markerem ale wędka ta jest przeznaczona do czego innego pozdro. (2009-03-02 22:59) | |
kroll | |
ARTYKUŁ DOBRY LECZ Z DEKA PRZESADNY,JEŻELI CHODZI O KATEGORIE SPRZĘTU(CENY)NIEJEDNOKROTNIE WIDZIAŁEM MOICH STARSZYCH KOLEGÓW PO KIJU JAK NA TELESKOPY Z (BAZARU) TRZEPALI KARPIURY I AMURY POKAŻNYCH ROZMIARÓW.A JA ZBOKU MOGŁEM SIĘ TYLKO PRZYGLĄDAĆ MAJĄC O WIELE LEPSZY SPRZĘT.POŁAMANIA KIJI. (2009-03-02 23:51) | |
u?ytkownik753 | |
Drodzy czytelnicy, proszę zwórćcie uwagę, że w poradniku zwracam się do osób chcących zostać nowoczesnym karpiarzem. Wędkowanie na "teleskopy z bazaru" to nie jest nowoczesne, profesjonalne karpiowanie. Zauważcie również, że ani razu nie podałem w artykule żadnej marki ani ceny (wypsnęło mi się w komenarzach) więc nie możecie mnie posądzać o to, po tym jak zamieszczam zdjęcia markowych produktów. Każdy ma swój rozum i powinien być świadomy faktu, iż wędkarstwo profesjonalne to drogie hobby. Czytajcie moje i inne artykuły z większym zrozumieniem. I jeszcze jedno: Oczywiście, że kij typu spod służy do korzystania z rakiety ale skoro można się nim także podrapać po plecach to dlaczego nie można użyć go do wyrzucenia markera? (2009-03-03 10:22) | |
arczens | |
Nie wiem dlaczego co niektórzy się czepiają tego artykułu wydaje mi się że to bardzo dobry artykuł sam jestem karpiarzem i jeszcze nie mam tego wszystkiego o czym kolega Pyniek pisze a chciał bym mieć .W artykule chodziło o to aby pokazać to minimum jakie karpiarzowi jest potrzebne i nie ważna jest firma można kołowrotek z wolnym biegiem kupić już za 100pln tak samo z kijem lecz ten kołowrotek lub kij wyląduje w koszu po 1 roku urzytkowania a poza tym nikt nie powiedział że profesionalne karpiowanie to tani sport.Nikt także nie powiedział że karpiowanie to sobotnie wyjśćie na ryby z kolegami na "uklejki".Dla każdego to minimum będzie wyglądało inaczej w zależności od zasobności portfela więc nie spierajmy się o to czy kołowrotek przedstawiony w artykule jest ok czy nie oceniajmy artykuł w jego treść merytoryczną.ODEMNIE 5 (2009-03-03 10:43) | |
kajus7 | |
Bardzo fajny tekst. Pozdrawiam i spotkanaia nad woda na rozpoczęciu sezony w klubie. (2009-03-03 10:48) | |
506058557 | |
Wędkuje od czterdziestu lat, z tą najwyższą półką trochę przesadzasz. Z tego co piszesz to początkujący powinien wybrać się do kolektury TO TO . (2009-03-04 18:54) | |
spines21 | |
to wszystko co widać na zdjęciach-to minimum? jak więc kolego wygląda według Ciebie średnie zaopatrzenie w sprzęt? i co to znaczy"profesionalne wędkarstwo"-kolega z tego żyje? jakie są kryteria "profesjonalizmu"w/g szanownych kolegów z pięknego Sandomierza? łowie już kupe czasu,trochę wiem,zawsze słucham ludzi-ale nie uważam się za profesionała=a Wy? razi mnie ton p.pynka ale to moje zdanie pozdro (2009-03-05 19:26) | |
u?ytkownik753 | |
A mnie razi Twój analfabetyzm, Kolego spines21. Cytuję Twój opis na blogu: "lubie lowidz karpie.Nie lubie pisac pamietnikow". O amatorszczyźnie nie wspomnę! Brzydzi mnie Twoja postawa! Pozdrawiam... (2009-03-05 19:40) | |
u?ytkownik7463 | |
spines21 nie tylko Ciebie razi jego ton bo i mnie i pewnie kilku jeszcze. Też mnie ciekawi kto jest profesjonalistą i z komentarzy wynika, że tylko pyniek. bo błędów nie robi jest najmądrzejszy i najlepszy we wszystkim. A i ma drogi sprzęt (2009-03-05 20:20) | |
spines21 | |
nieodpowiedział mi szanowny znawca tematu na moje pytania,natomiast mnie i innych użytkowników portalu uraczył przeuroczą próbką swojej kultury. cytat świadczy o nie umiejętności pisania na komputerze ,fakt nie fajnie to wygląda.żeby nie razić estetów i purystów językowych postaram się to zmienić naucze się pięknie pisać-gorzej może być z kulturą kolegi aczkolwiek- nie tracmy nadziej zadałem pytanie odpowiedzi brak. aco to ma być "brzydzi mnie twoja postawa"? nie napalaj się kolego za bardzodaj se luz,portal jest do wymiany poglądów obraziłem Cię gdzieś (2009-03-05 20:31) | |
spines21 | |
ach -proszę wspomnieć o amatorszczyżnie (2009-03-05 20:38) | |
spines21 | |
już pisałem,że nie jestem punktozbieraczem,ale dobrej zabawy życze na moim blogu z punktami,jeśli to komuś pomoże? każdy kij ma jednak dwa końce, ale smutek mnie ogarnia,że takie bukiety grasują na portalu ach życie jakie ty dziwne.. (2009-03-05 20:52) | |
u?ytkownik7463 | |
spines21 dobrze że się starasz lepiej pisać, ale tym się za bardzo nie przejmuj bo to kącik znawców języka polskiego nie jest tylko portal wędkarski. (2009-03-05 20:59) | |
506058557 | |
spines21 Tobie należy się piona i to z plusem. (2009-03-06 17:54) | |
pok14 | |
Panowie nie ma się co za łby od razu łapać. To nie sprzęt łapie ryby tylko wędkarz. Co do sprzętu to faktycznie wszystko idzie do przodu w szybkim tempie. Tylko nasze zarobki nie dają rady dotrzymać kroku. Ale stara prawda mówi że chytry 2 razy traci. Tak jest ze sprzętem . Jeśli ktoś chce kupić tanio i dobre to kupi w 90% tylko tanio. Nikt z nas nie wywalił od razu kasy na dobry sprzęt. Do wszystkiego dochodziło się po latach ciułając , zamieniając. W czasach gdzie zaczynałem karpiowanie nie było dużego wyboru a Germiny i Sony stanowiły senne marzenia niejednego z nas. Dlatego nie atakujcie tak bezkrytycznie autora. Celem artykuły było zapewne wskazać kierunek w jakim nowoczesne karpiowanie zmierza. Także sprzęt jaki w aktualnej chwili jest najczęściej kupowany i używany. Przecież wiadomo że nikt z młodych początkujących go nie kupi. Ale niech przynajmniej obejrzy i porówna z produktami z niższej półki cenowej. Teraz w internecie jest masa informacji, porad opinii. Młodzież tylko jakaś leniwa szukać nie chce i tylko czeka na gotowe recepty. Zamiast krytykować napiszcie coś swojego. Nie twórzcie kółka wzajemnej adoracji w 3 osoby tylko dorzućcie coś konstruktywnego albo wręcz kontr artykuł . Ja uważam tak i tak. (2009-03-06 21:22) | |
spines21 | |
pisze o tym konkretnym artykule-po to jest ten portal dałem 5,ale moge mieć uwagi. to pański kolega z koła mnie zaatakował,i o forme jego wypowiedzi tu chodzi,czy Wy ze sobą też tak rozmawiacie? prosze przeczytać moje posty i posty p. pyńka-co widać? zadaje pytanie arczensowi - po chamsku atakuje mnie p.pyniek.wiesz kolego co to jest dialog? mam swoje lata i nie pozwole się tak traktować!można walnąć gafe, ale trzeba umieć się do tego przyznać co do wzajemnej adoraci- ja tu jestem sam- wasze koło jest w większym składzie siwy30,arczen,pok14 oraz gracek22,chris1. to tego koła rzecznikiem jest p.pyniek -prawda? to kto tu kogo adoruje? nie chce się kłucić, ale nie dam się traktować po chamsku pozdrawiam z wiarą,że mnie panowie rozumieją (2009-03-06 22:04) | |
u?ytkownik7463 | |
spines21 on po chamsku nie tylko Ciebie potraktował czytałeś jego komentarze do artykułu wolusa o karpiowaniu? (2009-03-06 23:19) | |
hubi | |
Daje 5 nieznam się na tym ale z opisu i fotek to taka mała firma tak samo postępują wyczynowcy zwyzszej półki znam takiego jak wyjazd na ryby to tylko busem no i widze czesto karpiarzy ile wyimują klamotów z aut oglądam i podziwiam ja jednak wole spiner i długie spacery to takie małe piesze enduro pozdrawiam i życze sukcesów. (2009-03-07 14:52) | |
fiona74 | |
Panowie o co tyle szumu.Bardzo fajny,choć troche ogólnikowy artykuł,ale pewnie taki miał byc.Nikt na blogach nie pisze książek o karpiowaniu. Dla jednego wyższa półka to ''kij'' za 200zł,a dla drugiego za kilka tysięcy.Ja posiadam 2 Dragony Destiny 2,75lbs i 3lbs i jestem zadowolona. Ten tekst napewno wprowadzi choc troche młodych adeptów karpiowania w ten piękny swiat. Pozdrawiam (2009-03-15 17:44) | |
fiona74 | |
Panowie o co tyle szumu.Bardzo fajny,choć troche ogólnikowy artykuł,ale pewnie taki miał byc.Nikt na blogach nie pisze książek o karpiowaniu. Dla jednego wyższa półka to ''kij'' za 200zł,a dla drugiego za kilka tysięcy.Ja posiadam 2 Dragony Destiny 2,75lbs i 3lbs i jestem zadowolona. Ten tekst napewno wprowadzi choc troche młodych adeptów karpiowania w ten piękny swiat. Pozdrawiam (2009-03-15 17:44) | |
u?ytkownik8030 | |
I TO JEST PORADNIK DLA POCZĄTKUJĄCEGO KARPIARZA?! GRATULACJE PANIE INTELIGENTNY PONAD PRZECIĘTNĄ. TERAZ PEWNIE WSZYSCY MŁODZI WĘDKARZE PÓJDĄ DO SKOKU STEFCZYKA ZACIĄGAĆ POŻYCZKI POD HIPOTEKĘ, ZEBY KUPIĆ TE WSZYSTKIE WYNALAZKI. DOPRAWDY - TO SWIADCZY NIE O TWOJEJ PYNIEK WIEDZY, TYLKO O POSIADANYM MAJĄTKU I O PUBLIKACJACH KTÓRE CZYTAŁEŚ. Z WIEDZĄ NIE MA TO NIC WSPÓLNEGO. TY NA ZWYKŁĄ WĘDKE PEWNIE NIE ZŁOWISZ NAWET JAPOŃCA, NIE MÓWIĄC JUŻ O HOLOWANIU. SĄ TYSIĄCE WĘDKARZY KTÓRZY Z TYMI TWOIMI RAKIETAMI POKONAJĄ CIĘ KIJEM BAMBUSOWYM, A WIEDZĄ CIĘ ZALEJĄ. TO CO TU POWYPISYWAŁEŚ TO JEST JAKIŚ REKLAMOWY CYRK. KTOŚ CI PŁACI ZA TAKĄ GADKĘ? - POCZATKUJĄCY KARPIARZ JAK TO PRZECZYTA, TO ODWIESI WĘDKI NA HAK W GARAŻU. (2009-03-26 18:50) | |
u?ytkownik8030 | |
zapomniałeś jeszcze o zakupieniu stacji radarowej wczesnego ostrzegania systemu rakietowego do zwalczania zagrożeń. (2009-03-26 18:52) | |
u?ytkownik8030 | |
a błędów nie robisz, bo teksty piszesz w edytorze z autokorektą i potem wklejasz na bloga. I jeszcze jedna uwaga. Początkujący karpiarz, potrzebuje posiadać: 1. dwie średniej klasy karpióweczki 2. dwa kołowrotki w przedziale 75-150 zł każdy 3. żyłki 4. haczyki 5. cztery podpórki 6. dwa sygnalizatory (jeśli nie chce mu sie patrzeć na wskaźniki) 7. dwie styropianowe bojki wskaźnikowe 8. dobrego nauczyciela 9. podbierak 10.siatkę 11. ciężarki i rurki 12 kilka drobnych gadżetów o których wszyscy wiedzą. CAŁKOWITY KOSZT NA START około 600 złotych. a ta twoja lista............... to................ (piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii) (2009-03-26 20:01) | |
kalmar | |
o ile nie lubię karpii jako potrawy, o ile nie uważam karpia za ciekawą rybę do łowienia (osobiście uważam te "miśki" za mało estetyczne ryby, no może z wyjątkiem sazana w rzece) to czytając artykuł zniechęciłem się do "karpiarstwa" w ogóle - nie tylko, że to ryba narzucana w zarybieniach bo jest tania ale też, bo ... mocno "karpiogeniczna" (taki mały neologozm) na środowisko innych, rodzimych ryb. Ten artykuł jest mocno ... HARCERSKI. taki DOKŁADNY, NACHALNY wręcz z pomysłami, nie pozostawiający wyboru, aury jaką powinno posiadać łowienie. TO WSZYSTKO WYGLĄDA, za przeproszeniem, JAK JAKIŚ ZAKICHANY OBÓZ HARCERSKI czy SKAUTOWSKI. przepraszam, ale nie znoszę jakiejkolwiek organizacji (poza pracą, którą wszyscy tolerujemy dla życia) która wymaga jakiejkolwiek podległości czy uległości - szczególnie tej ideologizowanej. po tym artykule mam wrażenie, że karpiarstwo i całe to środowisko tak wygląda (wrażenie może być mylne). tak to odebrałem być może, przez taki a nie inny charakter wypocin, które, de facto, są zbiorem fotek i haseł ze sklepów, przedstawionych na szkoszarowanym zebraniu druha z druchnami. uznanie wyrazić mogę tylko za zebrany materiał i poświęcony czas. Sorki stary, ale na rybach chcę się uwolnić od składania kołderki w kostkę "bo żona będzie ględzić" hehe, chcę siąść z wędką i mieć szansę ... jak sądzę nie różnię się w tym od pozostałych wędkarzy ... nie karpiowców, takich jakich obraz widzę po twoim artykule :) pozdrawiam ciebie ;) (2009-03-27 01:54) | |
u?ytkownik8030 | |
Kalmar jak pragnę zdrowia Esencja Przenikliwości. jeszcze mam pytanie. - a cóż to miało znaczyć, że prawdziwy karpiarz nigdy nie pojedzie rowerem nad wodę? Goścu musisz troche ostygnąć. Nie wszyscy są tacy wygodni jak Ty i nie wszyscy maja kasiory po uszy. ( to oczywiście do kol. pyńka) (2009-03-27 11:06) | |
grzegorzk75 | |
Pomijając fakt, że nie jestem zwolennikiem wymyślnych głupot służących złapaniu W I E L K I E G O karpia oceniam artykuł na dobry. Moim zdaniem żeby złapać fajnego karpika nie trzeba mieć super grubego portfela ale pomysł jak to zrobić! A na wynik połowu często ma wpływ nie wędka za 1000 i kołowrotek za 2000 ale zwykłe szczęście wędkarza. Jednym słowem : improwizuj nad wodą ! (2009-03-27 16:33) | |
grzegorzk75 | |
GHOSTMIR - dopiero teraz przeczytałem twoje komentarze. Nie ujął bym tego lepiej - strzał w dziesiątkę - dla Ciebie 5 .... ba nawet 6! (2009-03-27 16:40) | |
u?ytkownik753 | |
Eh.. Moja żona nie ma bladego pojęcia o wędkarstwie a uśmiała się z Was, Panowie: GHOSTMIR, kalmar i grzegorzk75, dosłownie po pachy. Jesteście tak bardzo niezrównoważeni psychicznie, że strach spotkać Was nad wodą bo za droższą wędkę możecie nóż po rzebro zapakować. A jak ktoś ma wiekszą od Was wiedzę a nie daj Boże osiągnął wiekszy sukces, automatycznie przyjmuje status wróg! Na szczęście jestem od Was na tyle mądrzejszy, że wiem iż jest to tylko i wyłącznie towarzystwo wzajemnej adoracji, które ma pod czupryną małe orzeszki. Ciekaw jestem czy czytacie czasopisma wędkarskie? Ale odpowiedzi nie oczekuję, bo Wasza inteligencja może mieć problemy z rozszyfrowaniem, głębi tego zapytania.... Eh.. "Dziwny jest ten Świat" (2009-03-29 15:56) | |
grzegorzk75 | |
Psychika to sobie poszukaj w rodzinie nadinteligentny pajacu , login z pyniek zmień na pedrylek i pomódl się do swojego wszechmogącego żebym cię nad wodą nigdy nie spotkał! Zresztą ... nie pisz więcej nic pod moim adresem bo sobie nie życzę kontaktów z ograniczonym półgłówkiem. A swoje wędki wsadź sobie w d.... już się dorobiłem odpowiedniego sprzętu i zwisa mi to! O kosę pod żebro analfabeto możesz się obawiać nie ode mnie ale od ludzi z całej Polski którym tutaj starasz się udowodnić jaki jesteś wspaniały i bez przerwy im ubliżasz. Jeśli ci nie pasuje że ktoś ma odmienne zdanie od twojego to załóż sobie swoją stronę internetową i kontroluj wypowiedzi innych! Mam nadzieję że to mój ostatni kontakt z twoją prymitywną formą rozwoju !!!! (2009-03-29 22:33) | |
u?ytkownik753 | |
Noo.. Przepięknie się Kol. grzegorzk75 przedstawił. Po prostu finezja przedstawienia własnej osoby w kilku zaledwie słowach. Brawo! ;) (2009-03-30 04:19) | |
u?ytkownik8030 | |
Nawet nie będę zaczynał od słów "kolego pyniek", bo kolegą to ty nie jesteś. Twoja wizja prawdziwego karpiarza to po prostu obraza dla wszystkich innych którzy ten sport kochają. Co do mojej i grzegorzka75 inteligencji, to powiem ci tylko tyle, że nie masz prawa tak o nas pisać. Twoja inteligencja ogranicza się do kilkudziesięciu przeczytanych poradników, a to co tu nabazgrałeś to żywa akcja reklamowa pewnych firm. Sądząc po stylu twoich piśmideł od razu wiem po co ci nad wodą te wszystkie stacje radarowe, czujniki ruchu i inne badziewia. Z pewnością obawiasz się o swoje bezpieczeństwo. I racja, bo gdybym ja cię spotkał nad wodą to za sam głupi wygląd bym cię utopił. Kup więc sobie jeszcze lepsza bryczkę i zainstaluj na łowisku baterię rakiet i okop się dobrze, wtedy będziesz prawdziwym karpiarzem. Aha - no i koniecznie się ogol żeby ładnie wyglądać na zdjęciu z rybką. Orzeszki pod czupryną? Może i tak, za to ty orzeszki masz w gaciach. Dla pełnej satysfakcji swego rozbuchanego ego potrzebujesz gadżetów z górnej półki, a nam potrzebna jest tylko wędka i wolność. To nas zdecydowanie różni od ciebie ty niedowartościowany smarku. I weź się odwal od porządnych ludzi, bo więcej tracisz niż zyskujesz na tych pyskówkach. Siedź tam sobie i redaguj tę twoją stronę i zabieraj głos jak cię ktoś o to poprosi jako rzecznika. Na razie nie dorastasz do pięt kilku tysiącom zapaleńców na tym portalu. (2009-03-30 11:23) | |
u?ytkownik753 | |
Ale szyda ;) I licz się GHOSTMIR ze słowami bo mam już na Ciebie kilka paragrafów >;} (2009-03-30 12:10) | |
u?ytkownik8030 | |
tego sie spodziewałem - sam nie dajesz rady. Dla mnie ten temat sie kończy, więc jeśli jesteś tak inteligentny jak uważasz, sam odpuścisz i nie będziesz tego ciągnął. (2009-03-30 13:02) | |
kalmar | |
hehe :) jak czytam to pynio to z freudem i adlerem to śniadania jadał :) hehe taki psychiatra malusi :) :) hehe i jak widzę zrobiłeś w międzyczasie testy na inteligencję "jestem od was o tyle mądrzejszy" :) hehe tak, masz rację, to ważne doceniać siebie, szczególnie wtedy kiedy więcej niż jedna osoba mówi, żeś mierny :) hehe, a co do żony :) to może śmiała się z ciebie, że się tak emocjonujesz i przejmujesz :) hehe. skąd inąd pozdrawiam tą niewiastę :) hm, co zaś do kompleksów z powodu wielkości :) to nie mierz wszystkich swoją miarą, ;) czasami wielkie i rozdmuchane historie to tylko bajki ;) hehe no, chyba, że to ego rośnie :) hehe... powrotu do zdrowia życzę ;) (2009-03-31 20:31) | |
Grzegorz_Mik | |
Po ataku Pana „redaktora” pyńka na kolegę Salto w poście „Apel” tu cytat: „ re re kum kum, re re kum kum ;) Filozof! Bo się zakumasz i zostaniesz żabą ;) Sorki! Nie mogę powstrzymać się od szyderstw i złośliwości, kiedy ten koleś zaśmieca fora swoimi postami... Pozdro dla cmokatych ;) Bu ha ha ha! Cmok! Cmok! ” postanowiłem sprawdzić co takiego ciekawego nasz Pan „redaktor do tej pory napisał i tu wielkie rozczarowanie . Po serii artykułów opiewających zasługi swojego Koła nr 1 PZW Sandomierz którego jest rzecznikiem prasowym to jedyny artykuł który jest w stanie zainteresować większą grupę uczestników forum . Tylko jakoś nie pasuje mi tytuł tego artykułu do treści w nim zawartych . Szyderczy ton w stosunku do mniej zamożnych kolegów zawarty w artykule i w odpowiedziach na posty są trochę nie na miejscu tu cytat: „ Niewątpliwie najlepszym środkiem transportu będzie własne auto – nowoczesny karpiarz nie wybierze się na zasiadkę rowerem ;) ” - tu ten cyniczny uśmieszek Mam paru znajomych karpiarzy którzy niestety nie dysponują samochodem a na łowisko musza się udać albo miejskimi środkami lokomocji , rowerem lub skorzystać z samochodu kolegi z którym razem wybiera się na wędkarską zasiadkę . Nie posiadają też aż tak bogatego wyposażenia jakie „redaktor” pyniek proponuje początkującym . Ich wyniki w połowie karpi są imponujące ( po kilka karpi ponad 20kg ) jeden z tych kolegów wraz z swoim 20 paro kilogramowym karpiem został umieszczony w zeszłym roku na okładce wędkarskiego czasopisma . Zastanawiam się jaka jest intencja pisanych przez Pana „redaktora” artykułów , czy rzeczywiście chodzi mu o przekazanie innym kolegom uczestników forum rzetelnej wiedzy czy tylko chęć pochwalenia się bogactwem . Na ten tok myślenia naprowadził mnie inny jego artykuł „Fiume OBRONE, Italia” który merytorycznie nic szczególnego nie wnosi a jedynie jest chęciom zaimponowania innym . Postawa samego Pana „redaktora” pyńka jak i jego artykułów przypomina mi narciarza z wypasionym sprzętem narciarskim spacerującego po Krupówkach w Zakopanym . Sprzęt super ale co z umiejętnościami ??? (2009-04-07 23:24) | |
u?ytkownik8030 | |
Drogi Grzegorzu. Fragment o filozofie re re kum kum.... dotyczył mnie, czyli GHOSTMIRA. Natomiast co całej reszty , czyli stosunku do całej reszty wędkarzy zapaleńców, zgadzam się co do joty. (2009-04-08 08:25) | |
u?ytkownik9239 | |
Trafiłem przypadkowo na ten artykuł gdzie strasznie mnie zdziwiło wielkie zdenerwowanie komentujących.Sam od czasu do czasu poluje na karpia i to że mam niedrogi sprzęt nie czyni ze mnie kogoś gorszego.Kolega PYNIEK zaznaczył że jest to poradnik początkującego i NOWOCZESNEGO karpiarza.Panowie to co napisał kolega to nie są rzeczy wyssane przez niego z palca.Takie są trendy nie tylko w Europie ale na całym świecie nowoczesnego karpiarstwa .Według mnie każdy podąża za nimi kierując się własnym zdrowym rozsądkiem,doświadczeniem i zasobnością portfela. Zbyt wnikliwa i przesadna analiza komentarza powoduje tak skrajne sytuacje do jakich dochodzi czyli obrażanie się na wzajem,a nie o to w tym chodzi.Powodzenia i połamania życzę tym nowoczesnym i mniej nowoczesnym karpiarzom. (2009-04-27 17:54) | |
u?ytkownik10780 | |
Jak bym miał pieniądze to i tak bym nie kupił drogiego sprzętu.Poprostu takie wędkowanie nie sprawiało by mi żadnej przyjemności.Uważam też że żeby być nowoczesnym w każdej dziedzinie życia nie trzeba posiadać rzeczy nowoczesnych i z górnej półki.A co jeśli ktoś jeżdzi na ryby rowerem.Artykuł powinien raczej być napisany w takiej formie aby mogły z niego skorzystać osoby które poruszają się np.rowerem,komunikacją miejską.Natomiast jeśli ma to być nowoczesne karpiowanie,z dużą ilością sprzętu oraz kilkudniowe zasiadki,to należało by wspomnieć coś o przenośnej toalecie. (2009-04-29 07:46) | |
jurek | |
Oj .....pyniek..... , chyba musimy zrzucić się wszyscy po kilka złociszy i umieścić cię w dobrej klinice psychiatrycznej ( najlepiej prywatnej---- , bo tam szybciej cię wyleczą ), no i żebyś mógł sobie jeszcze po tej kuracji----- powędkować................a najbardziej to żal mi jest twojej żony ( tyle musi biedaczyna znosić!!!!!!!!!!!!!! )...kumaty pozytywnie. (2009-04-29 11:47) | |
tomas7924 | |
Witam. Ja jeszcze do zestawu początkującego karpiarza dorzuciłbym jeszcze matę do wypinania i ważenia ryb. W Polsce jest to niestety rzadko spotykany element wyposażenia natomiast w Anglii, gdzie obecnie wędkuję, jest ona wymagana. (2009-05-10 12:25) | |
tomas7924 | |
Poprawka. Teraz dopiero doczytałem że wspomniałeś o tym w swoim poście. Sorki. (2009-05-10 12:28) | |
u?ytkownik15311 | |
Artykuł wywarł na mnie ogromne wrażenie! Jestem w głębokim szoku! Tokiem myślowym Pana Pyńka ( przepraszam jeżeli źle odmieniłem ) można dojść do wniosku, żę "początkujących, nowoczesnych karpiarzy" można policzyć na palcach jednej ręki. Rozumiem, że sprzęt powinien być dobry, solidny itp ale sam sprzęt ryb nie łowi. Mój dziadek uwielbiał wędkarstwo i motorowery - nigdy nie jeździł samochodem, cały czas motorowerami. Jeździł nimi wszędzie, także na ryby. Zapewne Pan wie, że ładowność motoroweru jest stanowczo mniejsza niż samochodu (a tym bardziej drogiego samochodu terenowego), a więc nie mógł zabrać zbyt dużych ilości sprzętu. Pomimo tego łowił piękne amury, szczupaki, sandacze, sumy i karpie ( w zależności na co się "zasadzał"). Podobnie jest z moim ojcem, choć ten na ryby jeździ niemałym samochodem - niestety nie załadowanym po sam dach. Skoncentrował się Pan na sprzęcie jaki karpiarz powinien WEDŁUG PANA posiadać. Z tego co Pan pisze, wynika, że "początkujący, nowoczesny karpiarz" powinien mieć "więcej sprzętu niż talentu". Natomiast co do "niezędnika" karpiarza to zgadzam się z Panem GHOSTMIRem. Jedynie dodałbym do tego jeden - jakże ważny element - kartę wędkarską :) Pozdrawiam (2009-05-16 17:20) | |