Wobler hand made - kształt - zdjęcia, foto - 1 zdjęć
Wobler hand made - Większość z nas próbuje swoich sił przy robieniu własnych woblerków. I każdy po jakimś czasie ma swoje patenty na poprawienie sprawności tych że wyrobów. Nie jestem przodownikiem w produkcji i wielu z Was wykonało już ich pewnie masakryczne ilości tych że przynęt.
Chciałem opisać mój patent na ustabilizowanie pracy w pionie (nie wiem czy to dobre określenie) przy woblerkach tonących. Zdarza się bo wiem, że mimo dołożenia wszelkich starań do równego wklejenia steru, obciążenia i poprawnie wygiętego oczka nasz woblerek podczas pracy kładzie się lekko na bok. W niektórych przypadkach takie wychylanie jest super sprawą ponieważ nasza rybka wygląda na chorą.
Jest metoda doginania oczka która poprawia przechylanie się przynęty ale nie o tym chciałem tu napisać. Kształt przekroju woblera to zazwyczaj owal i na tym chciałem się skupić.
Przy źle wklejonym sterze lub nie osiowym dociążeniu nasz owal się przechyla gdyż siły działające na niego są równe. Im kształt bliższy kolistemu tym łatwiej o przekręcenie się. łatwo to zaobsewować wrzucając drewniany walec do wody. Ja w swoich konstrukcjach ścinam ów owal od dołu co sprawia że górna część woblera ma o wiele większą wyporność niż dół nawet bez dociążania a powstałe płaskie powierzchnie stawiają lekki opór.
Życzę udanego rzeźbienia.
Autor tekstu: Michał Zaruski
kaban | |
---|---|
Ten tekst powinien znacznie pomóc "młodym" strugaczom w początkach tworzenia własnego "killera". Pozdrawiam. (2012-11-02 10:34) | |
kamil11269 | |
***** (2012-11-02 11:46) | |
esox61 | |
Prawda. Im niżej położony jest środek ciężkości korpusu wobka tym bardziej będzie stabilną jego praca. (2012-11-06 20:42) | |