
dzwoneczki oraz gumowe stopery - zdjęcia, foto - 5 zdjęć
[strong]Feeder wedkarstwo [/strong]- Dzisiaj chciałbym opisać popularną metodę łowienia z koszyczkiem zanętowym. Metoda ta dosyć często sprawia problemy młodym adeptom sztuki wędkowania. W poniższym artykule mam zamiar opisać podstawowy zestaw do połowu tą metoda, oraz inne sprzęty przydatne podczas łowienia. Nie zamierzam rozwodzić się na tematy które są mało istotne dla początkującego jak np. sprawy techniczne kołowrotków, wędzisk czy też wyższości białego robaka nad czerwonym :) Artykuł ten ma na celu przedstawienie podstawowych zasad tej metody, które może doświadczonym wędkarzom wydają się oczywiste, lecz dla początkujących stanowią nie lada problem do rozwiązania. Często właśnie te wątpliwości pojawiają się nad woda, a wtedy połączone z brakiem efektów naszej pracy wywołują niechęć do wędkowania. A przecież
nie o to nam chodzi aby młodzi zniechęcali się do tego hobby. Tak więc do rzeczy :
1) Budowa zestawu
a) Podstawowym elementem jest koszyczek zanętowy. W sklepach wędkarskich mamy ogromny wybór, lecz powinniśmy je dobrać pod kątem wody na jakiej łowimy :
- rzeki o wolnym nurcie, spokojna woda za rzeczną "główka": koszyczek kwadratowy bądź okrągły, otwarty z obciążeniem do 40 g
- rzeka o szybkim nurcie: koszyczki kwadratowe lub trójkątne ( nigdy okrągłe, ponieważ mają tendencje do "turlania się" w nurcie i plątania zestawu) , obciążenie do 100 g, koszyczki z dnem, spowalniającym wypłukiwanie zanęty
- wody stojące: otwarte koszyczki o dowolnym kształcie, z obciążeniem do 30 g, lub jeśli sam ciężar zanęty wystarcza do posłania zestawu w interesujące nas miejsce rezygnujemy z dociążenia, przydatne są tzw. sprężyny zanętowe, z krótka rurka antysplątaniową ( pozwalają na dalsze rzuty niż koszyczek)
b) rurki antysplątaniowe
Kupujemy kilka, o różnych długościach, bądź proste kawałki z dwoma agrafkami, które odpowiednio przycinamy i po lekkim nagrzaniu wyginamy. Co do koloru polecam czarne (jakoś nie mogę przekonać sie do zielonych z białymi zakończeniami).
c) gumowe stopery
Ochraniają węzeł przyponu przed uszkodzeniem przez rurkę antysplątaniową. Można stosować ciężarki, lecz przy dużym obciążeniu koszyczka podczas zarzucania mogą zsunąć się z żyłki a wtedy nietrudno o zerwanie żyłki i utratę koszyczka. Teoretycznie są one jednokrotnego użycia, ale mając niewielką igłę możemy je wielokrotnie nawlekać na nowe zestawy.
d) krętliki
Nie są konieczne, sam łowię nie używając ich, a wyznając jednocześnie zasadę : im mniej węzłów, tym zestaw pewniejszy. Bynajmniej nie mam problemów ze plątaniem się zestawu, dlatego nie polecam ich początkującym. Podczas wiązania krętlików początkującym łatwo popełnić błąd, który podczas holu ryby może nas kosztować jej utratą. Ponadto krętlik jest elementem sztywnym który łączy dwa końce elastycznej żyłki i to właśnie w tym miejscu często dochodzi do jej przerwania.
2. Przydatne rzeczy :
- podpórki: szczególny problem podczas łowienia na rzece stanowią podpórki, kupione w sklepie często nie utrzymują wędki niemal pionowo, warto je zmodernizować przykręcając plastykową część solidną śruba do płaskownika z " prawdziwego metalu ", bądź poprosić znajomego o wyspawanie solidnych podpórek.
- dzwoneczki: na rzekach sprawdzają się doskonale, nożna stosować zaczepiane na wcisk do szczytówki z miejscem na świetlik, bądź na zacisk ( byle nie metalowy, który słabo trzyma i uszkadza lakier blanku ), jeśli jest plastykowy warto podkleić go miękka gumą np: z dętki rowerowej.
- sygnalizatory : na wodach stojących polecam sygnalizatory elektroniczne, lecz można je łatwo zastąpić zwykłą bąbką ( małpką, ping-pongiem, swingerem ), do której przyczepiamy mały dzwoneczek, i wpinamy na żyłkę (patent działa i zaoszczędzimy parę złotych)
3. Montowanie zestawu:
Zawsze zaczynamy od nałożenia rurki na główną żyłkę. Powstaje problem: którym końcem w stronę haczyka ? Teorii jest wiele, lecz jedna podstawowa, że na rzeki zakładamy dłuższym końcem w stronę haczyka, natomiast na wodach stojących zasadniczo niema to większego znaczenia. Ważne aby nasza żyłka przyponowa była odpowiednio sztywna co zmniejszy ryzyko poplątania zestawu. Następnie nakładamy gumowy stoper, i wiążemy węzeł przyponowy. Długość przyponu dobieramy pod wodę na której łowimy. Na rzeki stosujemy długie przypony od 40- 60 cm, natomiast na wody stojące wystarczy 30 cm przypon. Budowę zestawu przedstawia zdjęcie poniżej.
4. Dodatkowe informacje :
- Wędkę podczas łowienia w rzekach ustawiamy tak aby tworzyła z żyłką kąt ok. 120 stopni, nigdy mniej niż 90, ponieważ wędka ustawiona zbyt do pionu ogranicza siłę zacięcia, co przy dużych odległościach jest bardzo ważne.
- Po zarzuceniu zestawu i odczekaniu kilku minut podciągnij lekko zestaw aby zanęta uwolniła sie z koszyczka , a przynęta przesunęła się w wabiącą ryby smugę.
- warto kupić wędkę tzw. feeder z wymiennymi szczytówkami, choćby tylko zwykły z włókna szklanego za ok 80 zł, taka wędka jest lepsza od zwykłej teleskopówki, szczególnie podczas wędkowania na rzekach. Wybierzmy wędke o wysokim ciężarze wyrzutowym dochodzącym do 100 g, lub więcej, pozwoli nam to na zarzucanie bez obaw że szczytówka nie wytrzyma.
- bierzmy pod uwagę ugniecenie zanęty w koszyczku, nie powinna sama wypadać z koszyczka podczas zarzucania, nie może być mocno ubita, gdyż nie będzie pracowała w wodzie. Jeśli po zwinięciu zestawu w naszym koszyczku nadal jest zanęta, spróbujmy ja delikatniej nałożyć do koszyczka.
- zarzucajmy w jedno, z góry obrane miejsce, często młodzi po parunastu min bez brania w jednym miejscu przerzucają zestaw w inne. Może to wypłoszyć żerujące ryby, a w najlepszym wypadku tylko je rozproszy po łowisku. Najlepiej obrać punkt celowania na przeciwległym brzegu i w jego kierunku zarzucać zestaw.
- podczas łowienia na rzece bierzemy pod uwagę średnicę żyłki i obciążenie. Grubsza żyłka wymaga lepszego dociążenia koszyczka aby utrzymać zestaw przy dnie w silnym nurcie.
Mam nadzieję, że porady te przydadzą się komuś, jeśli tak to znaczy ze moje wypociny nie poszły na marne :)
Pozdrawiam wszystkich wędkujących i połamania feederków :)
Tekst przygotowany na konkurs wędkuje.pl
Autor tekstu: Maciej -
![]() | jurek096 |
---|---|
Super artykuł ode mnie masz5. Napisz gdzie jest taka piękna Wisła (2009-02-20 21:23) | |
![]() | macko |
dzięki, jesli pan moze prosze o oddanie głosu w formie " Głosuje na poradę "Na grunt z feederem" napisaną przez macko " na stronie głównej tego konkursu, a wisła taka płynie powyzej Bochni (świniary), na krakowskiej wiśle tez coraz lepiej z rybkami wiec polecam i pozdrawiam (2009-02-20 21:35) | |
![]() | u?ytkownik5105 |
...dobrze napisane ..masz ...pięć ...pozdr... (2009-02-20 21:39) | |
![]() | macko |
jeśli komus sie spodobalo prosze o oddanie glosu na http://wedkuje.pl/wedkarstwo,najlepsza-porada-dla-poczatkujacych-lutowy-konkurs-wedkujepl,5546 pozdrawiam (2009-02-20 21:59) | |
![]() | mieciu79 |
Twoje wypociny na pewno nie poszły na marne,wręcz przeciwnie.Mam nadzieję że wygrasz,masz mój głos. (2009-02-20 22:15) | |
![]() | magister |
dobrze opisana metoda, odemnie 5, i oczywiscie zaglosuje w konkursie :) (2009-02-20 22:22) | |
![]() | spines21 |
co do krętlików to maminne zdanie. węzłów nie ma więcej,chyba,że do łączenia żyłki głównej z przyponem użyjesz jednego węzła. krętliki są po to,żeby się żyłka nie skręcała podczas sciągania zestawu,co ma miejsce zawsze gdy używamy białe robaki. ale masz 5 (2009-02-20 22:44) | |
![]() | u?ytkownik7463 |
moim zdaniem ciężarek 100g na rzekę stanowczo za mało tym bardziej wędka o wyrzucie 100g (2009-02-20 22:57) | |
![]() | u?ytkownik3921 |
Rzeczowo napisana porada. Kilka moich uwag- rurka antysplątaniowa nie jest koniecznym elementem zestawu, warto wspomnieć o innych możliwościach montażu (podwójna pętla, trok, przelotowo,na łączniku), które są często znacznie skuteczniejsze. O krętliku wspomniał już kolega powyżej. Jeszcze o przyponie- jego długość regulujemy w zależności od sposobu brania ryb (np. jeśli w wodzie stojącej ryby biorą z opadu, wydłużamy przypon), w wodach bieżących długość przyponu uzależniona jest również od szybkości nurtu i może wynosić nawet 3 metry, aby umieścić przynętę dokładnie w strefie żerowania ryb w smudze zanętowej. Poza tym oczywiście 5 na zachętę (2009-02-20 23:07) | |
![]() | pekinczyk |
dobry opis o niczym nie zapomniałeś masz 5 (2009-02-21 13:53) | |
![]() | macko |
Dzięki za wszystki opinie, prosze o głosowanie na stronie konkursu na poradę dla początkujacych, odnosnie waszych uwag : doskonale wiem ze nie wszystko dokladnie jest opisane, długość przyponów a brania ryb, stosowanie bocznego troka, czy koszyczka na bocznej pętli, jak napisalem na poczatku art. sa to podstawowe porady, wszystko jasno i pokolei, tak aby jakis młodzian mogl zmontowac swoj pierwszy prosty zestaw z koszyczkiem, ja osobiscie nie uzywam krętlików i nigdy nie mialem zylki skręcojnej, moze dlatego ze zadko lowie na biale, a jesli juz to skręcenie sztywnej zylki przez male robaczki jest tak niewielki ze po wyciagnieciu zestawu sama sie odkręci :) ale tak jak wczesniej napisalem jest to art o podstawach, i prostym zestawie którego zrobienie będzie łatwe dla początkujących, moze kiedys opisze inne warianty tej metody. Pozdrawiam (2009-02-21 15:58) | |
![]() | u?ytkownik6680 |
ciekawie opisany artykuł chyba napisałeś o wszystkim. Za ten artykuł daje 5. Pozdrawiam i życze połamania kija (2009-02-22 12:55) | |
![]() | łukasz230685 |
Super artykuł też łowie tą metodą i nic dodac nic ująć oczywiscie 5 odemnie (2009-02-22 14:31) | |
![]() | macko |
dzięki za komentarze, jednoczesnie prosze o glos na głównej stronie w konkursie na art dla początkujących, z góry dziękuje :) pozadrawiam i zapraszam nad wisłe w krakowie (2009-02-22 21:36) | |
![]() | sebek_k |
Wszystko prosto i przejrzyście napisane, tekst ma ręce i nogi :) . Miło się go czyta. Nawet doświadczony wędkarz może się z niego czegoś ciekawego dowiedzieć. Tekst super, oczywiście daję piątkę. Pozdrawiam (2009-02-23 16:22) | |
![]() | jarcyk18 |
pierwsza wedke kupilem kongera do 120g,co sie okazalo ciezarkiem 80g z zaneta trzeba plynnie rzucac bo szczytowke mozna zlamac jak ktos zaczyna lowic federkiem to niech narazie w mniejszym nurciku probuje,bo moje poczatki byly na rzece BUG,a tam w nurcie ciezarki typu 80-100g plywaja jak splawiki i itak splynal do brzegu. (2009-02-25 18:48) | |
![]() | jacazxc |
ode mnie masz koleś 5! (2009-02-26 12:34) | |
![]() | macko |
masz rację jacyk18, masz rację początki na rzece bywają trudne, ale mozna zanalezć miejsca gdzie nurt spowalnia i spokojnie mozna łowić na 80 g koszyczki, a zarzucania cieżkim zestawem trzeba się poprostu nauczyć :) pozdrawiam (2009-02-26 16:58) | |
![]() | Erni |
Witam Na Feedera łowiłem gdy jeszcze w Polsce mało kto o nim słyszał ;) Artykuł świetnie napisany (przyda się dla początkujących) ode mnie jak najbardziej 5 Pozdrawiam (2009-03-08 12:13) | |
![]() | macko |
dzięki za ocene :) (2009-03-09 10:19) | |
![]() | menago |
ładny artykuł ja nie stosuje żadnych sygnalizatorów tylko na szczytówkę patrze mam elektroniczny sygnalizator ale nie jestem do niego przekonany ale w nocy będzie się dobrze sprawdzać (2009-03-09 23:10) | |
![]() | adi |
Dziękuję bardzo za ten artykuł. Ja raczej spininguję ale podczas wypadów weekendowych drugą metodą którą stosuje to DS. I powiem że zawsze to lepiej wiedziec więcej niż mniej:) A ten artykuł powoduje poszerzenie mojej wiedzy na temat "feedrowania" Na pewno niektóre rady zastosuje na mojej ulubionej Wiśle. Jeszcze raz dziękuję za pouczający tekst i pozdrawiam. (2009-03-14 17:17) | |
![]() | macko |
dzieki za wszystkie komantarze, pozdrawiam i polamania kija (2009-03-20 19:14) | |
![]() | grzegorzk75 |
Zwięźle i wyczerpująco. Elegancki artykuł na 5. (2009-04-03 10:01) | |
![]() | czaras |
Świetny komentarz ,,, szczegółowo opisany gratulacje . Życzę kolejnych udanych komentarzy. pozdrawiam... (2009-04-10 11:53) | |
![]() | rafal.baca |
Artykuł pierwsza klasa - bardzo fachowo napisany! Sam na rzekach łowię na feederka a na wodach stojących na bata i matchówkę. Pozdrawiam :-) (2009-04-25 15:52) | |
![]() | macko |
dzięki wszystkim za mile slowa, pozdrawiam (2009-04-28 20:55) | |
![]() | u?ytkownik13410 |
Ode mnie 5. Wszystko dobrze opisane, opisane skutki złego stosowania niektórych rzeczy. Gratuluje leszczyka ;) (2009-06-21 20:01) | |
![]() | hellboy |
NO POSTARAŁEŚ SIĘ I WYSZEDŁ NIEZŁY ARTYKUŁ DAJE 5.POZDRO (2009-06-26 12:26) | |
![]() | macko |
dzieki za pochwaly, teraz sesja wiec czasu na pisanie nie ma, moze w wakacje cos się napisze :) pozdrawiam (2009-06-27 12:02) | |
![]() | u?ytkownik24055 |
zgadzam się z tobą klego w stu procentach łowie metodą gruntową i muszę przyznać ze facvhowo to opisałej ten sam sposób co ja masz 5 pozdrawiam (2009-09-13 14:37) | |
![]() | macko |
dzięki :) (2009-09-14 22:05) | |
![]() | u?ytkownik18880 |
Tak te rady przydał mi się bo w tym roku zamierzam łowić na feedera i dziękuje bo chociarz ktoś udziela rad a nie przechwala się osiągnięciami Połamania kijaszka na rybach ....,,,,,,,,,,, (2010-04-06 19:14) | |
![]() | u?ytkownik61878 |
Fajnie, klarownie napisane i widać potencjał dobrego wędkarza. ***** + Pozdrawiam i do zobaczenia na łowisku w Świniarach ;) (2011-01-22 17:43) | |
![]() | lepajunior |
Witam!Ekstra opisane dokładnie tak samo ja to widzę i też tak samo robię zestaw gruntowy.. :)Pozdrawiam i życzę kolejnych udanych opisów. (2011-05-02 17:44) | |
![]() | pinex77 |
rzadko łowię na feedera co nie zmienia faktu że opis jest rewelacyjny. moje graty ]5[ (2012-08-23 20:35) | |
![]() | u?ytkownik168195 |
odemnie masz kolego 5+ (2013-11-11 10:47) | |